Ból genitalno-miedniczy/zaburzenia penetracji to jednostka w klasyfikacji DSM-5 obejmująca dyspareunię oraz pochwicę jako zaburzenia, w których ból pojawia się podczas lub na skutek stosunku seksualnego. Szacuje się, że w Polsce dotkniętych tym schorzeniem jest 13% kobiet. Do postawienia rozpoznania konieczne jest występowanie objawów, takich jak: ból związany ze stosunkiem pochwowym bądź sam lęk przed jego wystąpieniem, trudności z penetracją lub wzmożone napięcie mięśni dna miednicy. Z punktu widzenia ginekologa najważniejsze jest prawidłowe zdiagnozowanie dolegliwości, różnicowanie postaci organicznych i nieorganicznych, poradnictwo pacjentek dotkniętych tymi schorzeniami oraz medyczno-chirurgiczne wspieranie psychoterapii i fizjoterapii. Dyspareunia organiczna wymaga eliminacji czynników wpływających na jej powstanie, natomiast nieorganiczna – pracy nad czynnikami psychologicznymi i relacją partnerską.
Dział: Otwarty dostęp
Nikła świadomość społeczeństwa w temacie zdrowia psychicznego położnic sprawia, że problemy psychiczne kobiet w okresie poporodowym bywają bagatelizowane. Okres stanu epidemicznego ma szczególny wpływ na funkcjonowanie społeczne zarówno w kontekście dostępności opieki zdrowotnej, jak i ekonomicznych skutków wprowadzanych obostrzeń.
Zespoły bólowe dna miednicy u kobiet są identyfikowane jako zaburzenia uroginekologiczne wpływające bezpośrednio na jakość życia. Dyspareunia i wulwodynia są zaburzeniami występującymi bardzo często w populacji kobiet, są jednak rzadko diagnozowane. Pacjentki nie wiedzą, gdzie mogą się zgłosić z problemami bólowymi miednicy mniejszej, lub wstydzą się o tym rozmawiać. Po właściwym rozpoznaniu dysfunkcji leczenie powinno być prowadzone przez zespół wielu specjalistów, w tym fizjoterapeutę.
Ból okolicy moczowo-płciowej kobiet jest wymieniany w trzech klasyfikacjach: 1. DSM-5 Klasyfikacji Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego – The American Psychiatric Association’s Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders; 2. ICD-11 Światowej Organizacji Zdrowia – International Statistical Classification of Diseases and Related Problems; 3. AFUD Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego – American Foundation for Urologic Disease. Od kiedy dysfunkcje seksualne kobiet są obiektem zainteresowania medycyny, w mechanizmie ich powstawania nie uwzględniano czynnika biologicznego. Sytuacja zmieniła się w związku z badaniami i szeroką dyskusją w środowisku naukowym całego świata. Jej efektem była opublikowana w 2013 r. klasyfikacja DSM-5. Funkcjonujące do tej pory oddzielnie opisy dyspareunii (bolesnego współżycia seksualnego) oraz pochwicy (niemożności odbycia pełnego dopochwowego kontaktu seksualnego) zakwalifikowano w DSM-5 łącznie, określając je jedną nazwą genito-pelvic pain/penatration disorders. DSM-5 w diagnozowaniu bólu seksualnego uwzględnia czynnik organiczny/ biologiczny oraz odczuwanie lęku przed doznawanym lub spodziewanym bólem jako tzw. model unikania lęku (fear-avoidance model). Taka sytuacja, wymagająca współpracy ginekologa, psychologa i fizjoterapeuty, potrzebuje nowych standardów postępowania [1–4].
Ginekolodzy mają obowiązek poszanowania praw pacjenta podczas udzielania świadczeń zdrowotnych. Prawo reguluje zakres i zasady realizacji praw pacjenta. Pacjentami ginekologów bywają też dzieci – osoby poniżej lat 18. Mają one zasadniczo takie same prawa pacjenta jak osoby dorosłe, jednakże częściowo inaczej powinny być one realizowane. Celem artykułu jest przybliżenie podstawowych pojęć i zasad związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych pacjentom, którzy nie mają ukończonych 18 lat (tj. małoletnim).