Według współczesnej medycyny zdrowie człowieka jest uwarunkowane w dużej mierze przez czynniki genetyczne, ale podkreśla się też znaczenie czynników środowiskowych, w tym trybu życia. Najnowsze badania wskazują, że status małżeński również ma wpływ na zdrowie – pozytywnie przekładają się na nie dobre relacje małżeńskie.
Warto w tym miejscu przytoczyć definicję zdrowia. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zdrowie to stan dobrego samopoczucia fizycznego, psychicznego i społecznego, a nie tylko brak choroby lub niepełnosprawności. Zdrowie to również zdolność do pełnienia ról społecznych, adaptacji do zmian środowiska i radzenia sobie z tymi zmianami. Jest to proces wzajemnych uwarunkowań w relacji organizm–środowisko, pozwalający w wyniku braku choroby utrzymać równowagę pomiędzy organizmem a środowiskiem – zdrowie to potencjał zdolności przystosowania się organizmu do wymogów środowiska.
Proces umożliwiający jednostkom i grupom społecznym zwiększenie kontroli nad uwarunkowaniami zdrowia w celu poprawy jego stanu oraz sprzyjający rozwijaniu zdrowego stylu życia, a także kształtowaniu innych środowiskowych i osobniczych czynników prowadzących do zdrowia to promocja zdrowia (pojęcie wprowadzone w 1945 r. przez Henry’ego Siegerista). Promocję zdrowia należy pojmować jako jeden z czterech głównych filarów medycyny obok zapobiegania chorobom, leczenia chorób i rehabilitacji.
Analizując zagadnienie w kontekście wpływu statusu małżeńskiego na zdrowie, w tym wpływu relacji partnerskich, warto przedstawić aspekt promocji zdrowia w kontekście zdrowia seksualnego, które według Światowej Organizacji Zdrowia jest integracją biologicznych, emocjonalnych, intelektualnych i społecznych aspektów życia seksualnego, ważnych dla pozytywnego rozwoju osobowości, komunikacji i miłości.
Według dr Lindy Waite, socjologa, zawarcie związku małżeńskiego przynosi niemal natychmiastowe korzyści zdrowotne, gdyż sprzyja zachowaniom prozdrowotnym u mężczyzn i poprawia ekonomiczne warunki życia kobiet. Za to rozwód lub wdowieństwo odbijają się niekorzystnie na zdrowiu, gdyż spadają dochody i pojawiają się stresy związane np. z podziałem opieki nad dziećmi. Dzieci rodziców rozwiedzionych zazwyczaj przeżywają swój swoisty dramat, co może zakłócić ich rozwój, a u dziewcząt może być przyczyną zaburzeń miesiączkowania – zespołu napięcia przedmiesiączkowego, bolesnych, nieregularnych co do częstości i obfitości miesiączek. Ważna jest wiedza na ten temat w praktyce ginekologa wieku rozwojowego.
POLECAMY
Zespół alienacji rodzicielskiej
Amerykański psychiatra sądowy Richard Gartner prowadził badania dotyczące znaczenia dziecka w konflikcie okołorozwodowym. Potwierdził on, że rozwód jest dla dziecka traumatycznym przeżyciem. Richard Gartner wprowadził termin „zespół alienacji rodzicielskiej” (parental alienation syndrome – PAS), zwany w piśmiennictwie zespołem Gartnera. Za zespół alienacji rodzicielskiej uważa się efekty zachowań rodzicielskich będących skutkiem stosowania rozwiązań prawnych dotyczących rozwiązania małżeństwa, przyznających główną opiekę nad dzieckiem jednemu z rodziców i mogących wpływać na pojawienie się u dziecka m.in. zachowań autodestrukcyjnych, blokady własnej indywidualności, łatwości do uzależnienia się, obniżonej samooceny, gniewu, agresji, depresji, niepokoju, a nawet tendencji samobójczych.
Dramat rozwodu wiąże się też ze strategią stosowaną przez jedno z rodziców, aby oczernić współmałżonka. Według Bohdana Bielskiego „poprzez nieumiejętne lub celowo programowane rozmowy z dzieckiem w świadomości dziecka indukowane jest przekonanie o krzywdzie, jaką wyrządził mu drugi rodzic. Tak naprawdę dziecko jest tylko narzędziem walki między dorosłymi. (…) Efektem takiej indoktrynacji jest własne przeświadczenie dziecka, że to ono uważa nieobecnego rodzica za osobę złą i dlatego nie chce się z nim spotykać. Warunkiem rozpoznania tego syndromu jest stwierdzenie, że w relacji drugiego rodzica z dzieckiem w rzeczywistości nie istniała przemoc (w tym także przemoc seksualna)” – problem istotny w ginekologii wieku rozwojowego.
Podkreśla się, że alienacja rodzicielska nie musi towarzyszyć tylko procesowi rozstawania się rodziców. Może być np. narzędziem wspomagającym szantaż i przemoc wobec drugiego rodzica we względnie stabilnym, patologicznym związku rodziców.
Wpływ rozwodu na zdrowie
Rozwód jest negatywnym przeżyciem i zwykle źle wpływa na zdrowie, zwiększa np. ryzyko pojawienia się problemów kardiologicznych, zachorowań na nowotwory, problemów psychosomatycznych skutkujących u rozwiedzionych kobiet oraz ich córek zaburzeniami cyklu miesiączkowego. Zazwyczaj pojawiają się zaburzenia nastroju, które niosą ze sobą poczucie zwątpienia, osamotnienia, utratę pewności siebie, pogorszenie sytuacji finansowej, rozluźnienie więzi towarzyskich.
Przewlekłe choroby, jak cukrzyca, choroby serca, rozwijają się powoli w dłuższym okresie czasu, pod wpływem wielu doświadczeń z przeszłości. Ponowne zamążpójście nie jest w stanie naprawić następstw zdrowotnych spowodowanych przez rozwód czy śmierć małżonka.
Jak wspomniano, istnieją badania konsekwentnie dokumentujące pozytywny wpływ związku małżeńskiego na zdrowie (związek między przejściem do małżeństwa a dobrostanem psychicznym), a korzyści wynikające z dobrego małżeństwa są jednoznaczne dla zdrowia. Niestety, nie zawsze małżeństwa są udane – bywają złe wybory i złe relacje małżeńskie, a to, co wydaje się silną średnią korzyścią z małżeństwa, jest w rzeczywistości wysoce zależne od szeregu cech indywidualnych, interpersonalnych i strukturalnych. Dla wielu rozwód jest porażką po wieloletnim związku, wspólnych chwilach i przeżyciach.
Okazuje się, że są doniesienia, według których zakończenie małżeństwa wcale nie musi być szkodliwe dla zdrowia i nie zawsze wiąże się z rozwojem depresji, skoro nie był to dobry związek.
Kwestie etyczne
Zasadniczo Kościół katolicki uważa małżeństwo za sakrament i za związek nierozerwalny, choć dopuszcza separację małżonków zupełnie skłóconych. Bywają sytuacje doprowadzające do unieważnienia sakramentu małżeństwa.
W nauce niejednokrotnie ważniejsza jest umiejętność sformułowania pytania, które w istocie jest dostrzeżeniem problemu i jego postawieniem, niż udzielenie na nie odpowiedzi.
Zważywszy na fakt, że istnieje nauka zajmująca się życiem uczuciowo-seksualnym człowieka oraz kształtowaniem się i rozwojem więzi międzyludzkich – seksuologia (nauka o płci) – problem małżeństwa i rozwodu jawi się szczególnym zagadnieniem, które winno być pojmowane interdyscyplinarnie.
Kwestie więzi międzyludzkich, relacji partnerskich, małżeństwa, rozwodu ściśle wiążą się z problematyką dotyczącą spraw płci, a z punktu widzenia medycyny podkreśla się wielokrotnie, że zagadnienia te zawsze wymagały szczególnego podejścia – profesjonalnego, interdyscyplinarnego, a jednocześnie pełnego empatii, wrażliwości i delikatności.
Seksuologia zajmuje się wszelkimi konsekwencjami wynikającymi z podziału ludzi na dwie płcie. Warto w tym miejscu podkreślić, że przez płeć (łac. sexus) człowieka należy rozumieć zespół cech odróżniających kobietę od mężczyzny (istotne w rozważaniach o więziach międzyludzkich, relacjach partnerskich, małżeństwie czy rozwodzie). Problemy te – jak wspomniano – należy rozpatrywać interdyscyplinarnie i taki właśnie charakter ma seksuologia. Ujmuje ona seksualność człowieka w aspekcie psychologicznym, socjologicznym, pedagogicznym, etnograficznym, antropologicznym, biologicznym, religioznawczym, medycznym, prawnym oraz etyczno-moralnym.
Wybitny filozof Karol Wojtyła zwraca uwagę, iż na odcinku życia seksualnego w związku z postępem medycyny wyrastają liczne zagadnienia moralne. Seksuologia nierozerwalnie wiąże się z etyką seksualną.
Warto w tym miejscu wspomnieć, czym w ogóle jest etyka. Jest to gałąź filozofii zajmująca się tym, co jest uważane za akceptowalne w ludzkim zachowaniu, tym, co jest dobre lub złe, słuszne lub błędne w ludzkim dążeniu do celów.
Etyka seksualna pojmowana jest jako zespół norm i ocen moralnych z zakresu seksuologii, które dana grupa ludzi uważa za odpowiednie w określonym zachowaniu. Są to poglądy uważane za zgodne z sumieniem człowieka, z indywidualnymi zasadami i poglądami na świat. Pojęcie etyki seksualnej zmieniało swój zakres – to, co kiedyś uważano za nieetyczne seksualnie, dzisiaj często staje się dopuszczalne albo nie jest już tak zwalczane.
Seksuolodzy i etycy seksualni potwierdzają potrzebę miłości w życiu człowieka (wiele prac dowodzi prozdrowotnych aspektów wynikających z dobrego małżeństwa). Człowiek współczesny szuka miłości. To szukanie jest wpisane w jego jestestwo. Człowieka może uczynić szczęśliwym tylko miłość.
Płeć i problemy z nią związane towarzyszą każdemu człowiekowi od dzieciństwa, przez dojrzewanie, dojrzałość, po starość. Szczególnym wydarzeniem w życiu człowieka jest zawarcie małżeństwa. Seksualność człowieka jest jednym z jego podstawowych dóbr – sprawia, że człowiek jest fizycznie, psychicznie i duchowo zdolny do tworzenia małżeństwa i rodziny, mając do tego naturalne prawo. Troska o sferę seksualną człowieka, małżeństwo i rodzinę wyraża się w nieustannie doskonalonych i uściślanych regulacjach prawnych, mających na celu uporządkowanie całokształtu problematyki z nią
związanej.
Naukowcy dowodzą:
„Małżeństwo wychodzi na zdrowie”
Warto w tym miejscu przytoczyć kilka danych z piśmiennictwa podkreślających pozytywny wpływ związku małżeńskiego na zdrowie.
„Małżeństwo wzmacnia serce” – według badań przeprowadzonych w 2014 r. na 3 500 000 Amerykanów w populacji osób będących w związku małżeńskim rzadziej występuje zawał serca. W jednym z badań po wyeliminowaniu wszystkich innych czynników okazało się, że ryzyko rozwoju chorób naczyniowych u osób niezamężnych/nieżonatych jest o 5% wyższe niż u osób będących w związku małżeńskim. U osób będących w związku małżeńskim wykazano też rzadsze występowanie tętniaka aorty brzusznej (o 8%), choroby niedokrwiennej mózgu (o 9%) i choroby tętnic obwodowych (o 19%) w porównaniu z osobami samotnymi.
Pierwsze badanie na temat zależności między zdrowiem a stanem cywilnym przeprowadził w 1858 r. brytyjski epidemiolog William Farr. Podzielił on osoby badane na trzy grupy: będące w małżeństwie, owdowiałe oraz zachowujące wstrzemięźliwość seksualną. Wynik nie zaskoczył badacza – średnia długość życia małżonków była znacznie wyższa niż osób samotnych. Wdowcy żyli najkrócej, w dodatku w słabym zdrowiu.
Według BBC News na zdrowotne właściwości małżeństwa wskazują obserwacje prowadzone przez zespół dr. Paula Cartera z Brytyjskiego Towarzystwa Kardiowaskularnego na prawie milionie Brytyjczyków. Małżeństwo pomaga uporać się z nadciśnieniem tętniczym, zbyt wysokim poziomem cholesterolu czy cukrzycą. Wysunięto wniosek, iż człowiek lepiej radzi sobie z czynnikami ryzyka, kiedy ma przy sobie osobę, na której mu szczególnie zależy i z którą łączy go związek małżeński. Małżeństwo okazuje się dobrą motywacją do szczególnej dbałości o własne zdrowie. Jednak dr Carter zastrzega: „Nie twierdzimy, że każda osoba powinna wejść w związek małżeński”. Podkreśla, iż chodzi głównie o to, że duży wpływ na zdrowie mają silne, szczególnie bliskie więzi z innymi osobami, partnerem lub partnerką, krewnymi, a także przyjaciółmi.
Co rozwód zmienia w życiu?
Dawniej rozwód był wielką rzadkością i niewiele osób się na niego decydowało. Jednak czasy się zmieniły i teraz małżeństwo jest zupełnie inaczej postrzegane. Nierzadko o rozstaniu decydują kwestie z pozoru błahe, takie jak niezgodność charakterów. Niektórzy są nawet zdania, że zawsze znajdzie się powód, żeby się rozwieść. Jednak co tak naprawdę rozwód zmienia w życiu? Czy zawsze jest konieczny?
Utrata małżonka wskutek rozwodu powoduje zazwyczaj ból, żal i rozpacz. Ponadto wzrasta poziom hormonu stresu, który negatywnie wpływa na samopoczucie fizyczne i psychiczne, u rozwiedzionych kobiet i ich córek – jak wspomniano – obserwuje się zaburzenia miesiączkowania, np. nasilenie objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego, miesiączki bolesne, nieregularne co do częstotliwości i obfitości.
Bywa, że procesy psychosomatyczne, które zachodzą w organizmie, są nieodwracalne. Utrata partnera pociąga za sobą istotne pogorszenie zdrowia. Osoby rozwiedzione nierzadko przestają o siebie dbać, nieprawidłowo się odżywiają, zapominają o aktywności fizycznej, cierpią na bezsenność itd. Z drugiej strony – jak wspomniano – istnieją doniesienia, według których zakończenie małżeństwa wcale nie musi być szkodliwe dla zdrowia i nie zawsze wiąże się z rozwojem depresji, skoro nie był to dobry związek. Należy podkreślić, że każda sytuacja jest inna i trudno ją jednoznacznie oceniać.
Podsumowanie
Bezsprzecznym dobrem jest dobre małżeństwo, dobra rodzina. W większości bowiem przypadków rozwód należy zaliczyć do negatywnych doświadczeń życiowych, które niewątpliwie mogą nieść ze sobą cierpienie wspólnych dzieci małżonków. Jeśli już jednak z różnych przyczyn dochodzi do rozwodu, ważne jest wzajemne poszanowanie małżonków do końca i troska o to, aby jak najmniej ucierpiały dzieci.
Rosnąca ciągle liczba rozwodów stanowi obecnie niewątpliwy problem społeczny, ale jak pokazano, wiąże się on z problemami etycznymi i medycznymi.
Piśmiennictwo
- Jarząbek-Bielecka G. Health promotion, ethics and legal aspects in adolescents gynecology and sexology. Arch Perinat Med 2016; 22 (1): 39–42.
- Waite L.J. Does marriage matter? Demography 1995; 32 (4): 483–507.
- Convay R. Parental Alienation Syndrome, Forensic Psychologist, Deirdre Conway Rand. A review of work done by Dr. Richard Gardner and others: The spectrum of parental alienation syndrome. www.mensrights.com.au/page27 [dostęp: 8.09.2018].
- Mitchell J. Parental alienation and the courts. Med Leg J 2002; 70 (Pt 4): 194–195.
- Hoult J.A. The evidentiary admissibility of parental alienation syndrome: Science, law, and policy. Children’s Legal Rights Journal 2006; 26 (1).
- Bielski B. O losie dziecka skłóconych rodziców: indukowane molestowanie seksualne (cz. II). Palestra 2005; 50 (7–8): 571–572.
- Wojewódka M. Alienacja rodzicielska (PA) a zespół alienacji rodzicielskiej (PAS). http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=495 [dostęp: 7.09.2018].
- Boroch J. Jarząbek-Bielecka B. Zarys problemów medycznych i etycznych związanych z sytuacją rozwodu – z uwzględnieniem zakłócenia rozwoju psychoseksualnego dzieci rozwiedzionych rodziców. Medycyna Rodzinna 2019, maszynopis.
- Frech A., Williams K. Depression and the psychological benefits of entering marriage. J Health Soc Behav 2007 Jun; 48 (2): 149–163.
- Ploubidis G.B., Silverwood R.J., DeStavola B. et al. Life-course partnership status and biomarkers in midlife: Evidence from the 1958 British Birth Cohort. American Journal of Public Health 2015; 105 (8): 1596–1603.
- https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAI/areopag_niewaznosc_a_nie_rozwod.htm
- Stawniak H. SDB. Niemoc płciowa jako przeszkoda do małżeństwa. Wydawnictwo UKSW. Warszawa 2000.
- Wojtyła K. Elementarz etyczny. KUL. Lublin 1983.
- Reber A.S., Reber E.S. Słownik psychologii. Wydawnictwo Naukowe Scholar. Warszawa 2008.
- Ślipko T. Zarys etyki szczegółowej. Wydawnictwo WAM. Kraków 2005.
- Jarząbek-Bielecka G. Seksuologia a etyka seksualna i problem przemocy seksualnej wobec dzieci. Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego. Poznań 2009.
- Nass G., Libby R., Fisher M. Sexual choices. Jones and Bartlett Publishers. Boston 1987.
- Beisert M. Seks twojego dziecka. Zakład Wydawniczy – K. Domke. Poznań 1991.
- Parker-Pope T. Is marriage good for your health? New York Time Magazine 2010 APRIL 14.
- Eyler J. Victorian social medicine: The ideas and methods of William Farr. Baltimore 1979.
- https://polki.pl/zwiazki-i-seks/zwiazek,malzenstwo-wplyw-zwiazku-malzenskiego-na-zdrowie,10 420 432,artykul.html
- https://www.escardio.org/The-ESC/Press-Office/Press-releases/Married-patients-with-heart-disease-have-better-survival-rates [dostęp: 8.09.2018].
- https://www.bbc.com/news/health-40 170 287 [dostęp: 8.09.2018].