Ciąża jest wyjątkowym i trudnym okresem w życiu kobiety. Zmiany hormonalne, metaboliczne, krążeniowe, a nawet anatomiczne i psychologiczne w połączeniu z aspektami kulturowymi i społecznymi w istotny sposób mogą zaburzać relacje intymne zarówno w ciąży, jak i po porodzie. Z punktu widzenia biologii ciało kobiety ponosi wszystkie negatywne skutki obciążenia ciążą, rozwiązaniem oraz naturalnym karmieniem. Łatwiej mówi się o ciąży jako o najpiękniejszym okresie życia kobiety, cudzie narodzin i urokach wczesnej macierzyńskiej miłości. O tym, co niepożądane i bolesne, mówi się mało albo nie mówi się wcale. Nie przygotowuje się kobiety do czekających jej psychikę i ciało zmian. Ciało, które jest „czynnikiem organicznym” wielu dolegliwości bólowych i chorób. Stereotypy i mity na temat ciąży, porodu i karmienia piersią mają się dobrze i tłumaczą uciążliwe dolegliwości jako konieczne i naturalne.
POLECAMY
Takie podejście obserwujemy również w kwestii suchości pochwy pojawiającej się po porodzie i towarzyszącej kobiecie w okresie karmienia piersią. Skutkuje to negatywnym postrzeganiem seksualności przez kobiety i ich partnerów oraz wpływa bezpośrednio na jakość relacji w związku. Seneka Młodszy, urodzony ok. 4 r. p.n.e.,
w swoich złotych myślach napisał, że kobiety zrodzone są po to, aby cierpieć. Czy istotnie ponad 2000 lat po wyrażeniu przez Senekę tej myśli nadal powinniśmy tak twierdzić? Spróbujmy to zmienić [1].
Karmienie piersią – raport WHO
Z opublikowanego na początku sierpnia 2017 r. raportu Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) wynika, że pomimo dotychczasowych rekomendacji WHO i UNICEF żadne z państw świata nadal nie promuje wystarczająco karmienia niemowląt piersią.
WHO zaleca rozpoczęcie karmienia piersią w ciągu godziny po porodzie, wyłączne karmienie piersią przez pierwszych sześć miesięcy życia, a następnie kontynuację karmienia piersią wraz z rozszerzaniem diety do co najmniej 24. miesiąca życia. Jak podkreślają eksperci WHO, promowanie naturalnego karmienia oraz ochrona i wspieranie matek karmiących piersią to jedna z najbardziej efektywnych strategii poprawiających stan zdrowia ludności. Wiąże się z większą odpornością dzieci na choroby, korzystnie wpływa na ich rozwój, tworzy silną więź pomiędzy matką a dzieckiem i pozytywnie wpływa na zdrowie kobiety. Mimo to obecne dane wskazują, że jedynie ok. 40% niemowląt jest karmionych wyłącznie piersią w pierwszym półroczu życia.
Zalecenia Global Breastfeeding Collective, nowej inicjatywy będącej partnerstwem organizacji pozarządowych, mającej na celu promowanie wprowadzania na całym świecie strategii zachęcających do karmienia piersią i podniesienie odsetka niemowląt karmionych wyłącznie piersią w pierwszych sześciu miesiącach życia do co najmniej 50% do 2025 r., obejmują siedem kluczowych obszarów. Rekomendowane jest wysokie finansowanie programów promujących karmienie piersią oraz wprowadzenie w życie regulacji zawartych w kodeksie marketingu produktów zastępujących mleko kobiece, przyjętych w 1981 r. przez zgromadzenie WHO. Do kolejnych priorytetów należą: zapewnienie płatnego urlopu macierzyńskiego, ułatwienie możliwości karmienia piersią w miejscu pracy, wprowadzenie w szpitalach założeń programu „Szpital przyjazny dziecku”, ułatwianie dostępu do porad laktacyjnych, tworzenie społecznych programów wsparcia oraz monitorowanie wprowadzania legislacji i programów promujących karmienie piersią.
Dane w raporcie dotyczące Polski są ograniczone, co wynika z niewystarczającego monitorowania sytuacji w naszym kraju. Pozytywnie oceniany jest dostępny w Polsce 26-tygodniowy, pełnopłatny urlop macierzyński (dostępny jest również urlop rodzicielski, pozwalający wydłużyć urlop do roku, wiąże się to jednak z niższą pensją). Jako problematyczną oceniono natomiast niewielką liczbę placówek z tytułem „Szpitala przyjaznego dziecku” – jest ich 90 i rodzi się w nich nie...